Odreagowanie zdrady

[Karmanka]

Jaki macie sposób na odreagowanie zdrady? Ja pierwsze co zrobiłam to się rozwiodłam. Kolejny krok,to pozbycie się uprzedzeń co do seksu, a druga rzecz, to nie (przynajmniej na razie) dla stałych związków... Partnera do seksu zawsze można znaleźć i wcale nie trzeba robić z siebie nie wiadomo kogo... Ja np szukam na portalu http://seksownia24.pl I teraz wiem że żyje, a nie palant kochanka,jedna, druga, a ja z obiadkiem w domu... teraz mam ochotę to robię... po nikim nie sprzątam, nikomu nie usługuję...

[Papiszon]

Taki adresik to dobry nie tylko na odreagowanie zdrady...

[Saberon]

Ja bym napisał, że bardziej prowokujący do zdrady, a nie na odreagowanie, nie mniej każdy na prawo do tego co mu odpowiada, ja przykładowo jako kawaler nie miałbym nic przeciwko, w stałym związku bym sie zastanawiał, no chyba,że żona by miała ochotę na jakieś eksperymenty

[Kostek]

Pamiętajcie,że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...

[Sabcia]

Pamiętajcie,że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...

Owszem, masz rację, jednak daj mi jeden, jedyny argument przeciw korzystaniu z tego rodzaju oferty jaką daje seksownia24? I aby nie było, że szukam wrażeń i przyprawiam rogi... Mąż mnie zdradził, jednak był na tyle uczciwy, że bodaj po półrocznym okresie, gdzie mi dopiero coż zaczynało nie pasować (dobrze się maskował) i zaczynałam mieć nawet nie podejrzenia tylko delikatne wątpliwości, on stwierdził, że jego nowa partnerka to jest to w sumie o co mu chodziło, że nasz związek się wypalił i nie ma co się i oszukiwać i sobą męczyć... W sumie za to że umiał normalnie porozmawiać mam jakiś do niego szacunek... Więc zdrada małżeńska w moim przypadku odpada - jesteśmy już po rozwodzie....Z drugiej strony, pomimo,że w miarę w kulturalnych warunkach,to mimo wszystko nie odbyło się to bez bólu z mojej strony... kochałam go i ciężko było mi tak przejść do rozpadu małżeństwa z dnia na dzień... Nie mniej teraz, nie zamierzam pakować się w związki stałe, lubię bardziej wyrafinowany seks, może co dla niektórych ocierający o lżejszą perwersję... więc korzystanie z tego rodzaju serwisu jest moim zdaniem optymalne, przynajmniej dla mnie... Tak więc w przypadku osoby takiej jak ja - podaj mi jeden argument przeciw.... tylko sorry nie pisz mi, że wiara,wartości i że grzeszę... to akurat do mnie nie przemawia....

[Lunka]

Każdy ma prawo wyboru... nie mnie oceniać, ja w każdym razie uważam, że lepiej szukać partnerów ne portalach, wiedząc jakie ma się potrzeby i oczekiwania jeżeli chodzi o seks, niż być do czegoś zmuszaną lub robić coś na siłę... udając że jest pięknie, jak tak nie jest

[Dromader]

Moja kuzynka właśnie jest po rozwodzie, bo okazało się że jej wspaniały, ukochany, jedyny etc. etc. etc. okazał się zwykłym bydlakiem. Zresztą cała rodziną ja ostrzegała przed ślubem, bo razem byli z 5 lat... więc po mieście chodziły słuchy jak to ją wali po rogach... Nie docierało...Po ślubie nic się nie zmieniło... A teraz... no cóz wróciła za wcześnie z pracy...a to w domu niespodzianka, on z sąsiadka... Przez łącznie 7 lat przestał być ostrożny i wpadł... szkoda że kuzynka przekonała się o tym dopiero teraz... na szczęście w związku nie było dzieci... Ale wracając do tego jak ludzie odreagowują zdradę, to jak u niej wszystko się "pokończyło" to zafundowała sobie wakacje w Grecji, Konkretnie była w hotelu Triton Garden, wiem bo była bardzo zadowolona i polecała nam, abyśmy w tym roku wyskoczyli tam na wakacje z dzieciakami

[Pani Reklama]

Pożyczki Długoterminowe

[Monika K]

Ja swojemu po tym jak go złapałam, wystawiłam walizki przed furtkę, do tego zablokowałam dostęp do mojego konta, unieważniłam jego karę. Bo wczęsniej nie mieliśmy co prawda jednego rachunku (na szczęście), ale każde z nas miało upoważnienie do konta partnera i kartę do niego. Po wszystkim pojechałam sobie do Galerii Da Vinci by strzelić sobie nowy kolor i fryzurkę i koniec udawania, ze nic się nie dzieje, jak ja orałam by na wszystko starczało, a on w tym czasie bzykał połowę osiedla

[Miszka]

I naprawdę uważacie, że w przypadku zdrady zasada oko za oko coś wam da? Że poczujecie się lepiej? Moim zdaniem nie